Pijawka ma w ślinie około 280 dobroczynnych związków leczniczych, które wstrzykuje nam do organizmu i skutecznie wspomaga leczenie takich chorób jak bóle głowy, choroby wątroby, wysoki cholesterol, choroby skóry, trądzik, łuszczycę, egzemę, słoniowatość nóg, żylaki, zakrzepowe zapalenie żył, chorobę niedokrwienną, trudno gojące się rany i wiele innych.
Jak się okazuje , medycyna akademicka doceniła pijawki za obecność w ich gruczołach ślinowych hirudyny – substancji przeciwzakrzepowej. Ich użycie może być skuteczniejsze od farmakologicznego! Co więcej, w Polsce obecnie pijawki przeżywają renesans i coraz więcej ludzi jest zainteresowanych terapiami z „cudownymi krwiopijcami”.
Jak to możliwe? To proste. Pijawki ratują życie.
Przytoczę tu jeden z wielu przypadków w którym pijawki odegrały zbawienną rolę.
Na oddział chirurgiczny trafił pacjent z zmiażdżoną nogą po operacji stopa pacjenta zaczęła sinieć, więc pojawiła się groźba jej amputacji. W przypadku tak poważnych urazów pacjenci cierpią z powodu uszkodzenia żył. Na szczęście lekarz zastosował terapię pijawkami, wydzielają one hirudynę, czyli substancję działającą przeciw zakrzepowo. Po trzech dniach terapii krwiak na nodze mężczyzny zaczął znikać, a ból minął. Amputacja nie była już konieczna. Dzięki hirudoterapii lekarz uratował nogę pacjenta.
Pijawki to tylko jeden z wielu możliwości na wyleczenie w naturalny sposób wiele dolegliwości często się zdarza, że zaawansowanie danej choroby o której nie mieliśmy pojęcia wymaga dodatkowych zabiegów jak np: oczyszczenie organizmu, które daje niesamowite efekty lecz wiele osób nie ma o tym świadomości.
Leave A Comment